Prezentujemy zbudowanego przez nas Nissana Patrola 3.0di przeznaczonego dla myśliwych.
W tej konstrukcji połączyliśmy luksus przestrzeni pasażerskiej z wysokimi własnościami terenowymi oraz użytkową zabudową bagażnika – służącej do przewozu upolowanych zwierząt.
Samochód przygotowaliśmy w trzy miesiące.
Rozpoczęliśmy od zakupu samochodu jako bazy do modyfikacji. Na życzenie naszego klienta wybraliśmy najnowszy model Nissana Patrola z automatyczną skrzynia biegów i najbogatszym wyposażeniem.
Nasze prace zaczęliśmy od całkowitej rozbiórki pojazdu.
Wszystkie elementy mechaniczne wraz z tapicerkami zostały rozkręcone do symbolicznej „śrubki” w celu przeprowadzenia szczegółowych remontów i modyfikacji.
W mechanizmach wymienialiśmy przede wszystkim łożyska , uszczelniacze, napełnialiśmy nowymi środkami smarnymi a w tym czasie podwozie gruntownie wyczyściliśmy.
Gdy przeprowadzaliśmy prace remontowe mechanizmów tapicerka pojechała do zaprzyjaźnionej firmy Carlex Design, która poddała profesjonalnej renowacji poszycia skórzane obić Nissana.
Patrola wyposażyliśmy pod kątem off-roadu w 100% blokady mostów ( przedniego i tylnego mostu), zwolnione przełożenia dyferencjałów korygujące zmianę średnicy kół na większe.
Wspomniane większe koła to Cooper Discoverer STT 35×12.5 z felgami 4-Mad 16×8 ET(-40).
Zawieszenie to „górna półka”.
Lift +10 cm – na sprawdzonych od lat sprężynach naszej konstrukcji, polibusze, wzmocnienie wahaczy, mocniejsze odboje, dłuższe stabilizatory i przeze wszystkim wysokowydajne amortyzatory R-Shox 2.7″ z regulacjami twardości.
Z takim zawieszeniem można śmiało dynamicznie poruszać się po drogach utwardzonych będąc pewnym stabilności w każdej sytuacji, ale również można sobie pozwolić na ostrą jazdę terenową – a nawet rajdową, gdyż właśnie amortyzatory R-Shox są do tego stworzone.
Patrol przybył „trochę” na wadze i seryjne zawieszenie nie dałoby rady już na drodze, a szczególnie w terenie.
Do wyhamowywania Nissana zastosowaliśmy wzmocniony zestaw hamulcowy firmy DBA.
Zamontowaliśmy mocniejsze stalowe zderzaki – z przodu i z tyłu – z wyciągarkami elektrycznymi HD 5.5t wraz z linami syntetycznymi i pilotami bezprzewodowymi.
Przód pojazdu ponadto chroniony jest od spodu solidną płytą ślizgową wykonaną z aluminium ze stelażem mocowanym do ramy, do którego przy okazji zamontowaliśmy mocne zaczepy holownicze.
W tylnej części samochodu, tzn w bagażniku – wykonaliśmy hermetyczną zabudowę z aluminiowej blachy mocując ją do wcześniej wykonanych stelaży ściany grodziowej i bocznych ścian.
Pod poszyciami zabudowy wykonaliśmy system dodatkowej klimatyzacji z własnym wewnętrznym obiegiem powietrza, która będzie służyła do utrzymywania niskiej temperatury w czasie transportu upolowanej zwierzyny – czyli będzie to duża chłodziarka.
Tam również upchaliśmy system kompresora ze zbiornikiem powietrza służącego do pompowania kół, ale i do czyszczenia – odmuchiwania – przestrzeni transportowej, przetwornicę prądu 12-230V o mocy 1500Watt – dzięki której można sobie zrobić ciepłą herbatę albo podładować laptopa.
W górnej części zabudowy zamocowaliśmy do specjalnie zbudowanego stelaża małą wyciągarkę elektryczną – 700kg wraz z liną syntetyczną, która za pomocą demontowanej rolki pomaga załadować zwierzynę. Wyciągarka sterowana jest włącznikiem w ścianie zabudowy oraz pilotem bezprzewodowym.
Zabudowa jest szczelna na tyle, że można ja umyć myjką ciśnieniową bez obawy zamoczenia tapicerek.
Na wyposażeniu znalazły się ponadto:
– snorkel
– wzmocnione progi boczne z możliwością podparcia podnośnika Hi-Lift
– mocniejszy akumulator
– ogrzewanie postojowe Webasto z dodatkowym programatorem bezprzewodowym,
– dodatkowe oświetlenie: listwy LED wokół bagażnika i w zabudowie i mocne halogeny Xenon na zderzaku, do poruszania się po drogach zamontowaliśmy dodatkowo światła dzienne.
– lampy zespolone
– bagażnik dachowy – pokryty mikrogumą żeby nie hałasować chodząc po nim podczas polowania
– CB-radio
– drabinka
– dodatkowa kamera cofania z monitorem w lusterku
– bezbarwna okleina nadwozia chroniąca lakier przed skutkami jazdy terenowej
Na końcu Nissana poddaliśmy tuningowi silnika, tzn wcześniej zbudowaliśmy mu odpowiedni luźniejszy układ wydechowy usuwając katalizator jak również poprawiliśmy mu dolot powietrza do silnika zwiększając średnicę rur i stosując sportowy filtr K&N.
Po tych operacjach został wgrany odpowiedni program sterujący silnikiem, który podniósł znacząco osiągi pojazdu.
Teraz jazda tym kolosem jest lekka i łatwa – prawie jak małą osobówką.
